Co na zmarszczki po 40. i 50. roku życia?
Każda dekada życia w procesie starzenia się skóry ma znaczenie, ale nie u każdej osoby skóra będzie wyglądała tak samo, w tym samym czasie. Ma na to wpływ wiele czynników. Styl życia, ochrona przeciwsłoneczna, nawilżanie skóry, predyspozycje genetyczne. Zawsze kluczowe będzie indywidualne podejście do pacjenta i problemów jego skóry. Jednakże można pewną grupę zabiegów dopasować do zmian, które najczęściej pojawiają się w różnym okresie życia. Przeczytaj o zabiegach na zmarszczki dla osoby po 40. i 50. roku życia!
Indywidualne podejście
W dojrzałej skórze, czyli właśnie takiej po 40. lub 50. roku życia, dochodzi do wielu zmian w jej strukturze. Traci ona swoją jędrność i sprężystość. Włókna kolagenowe są coraz słabsze, ubywa kwasu hialuronowego, widzimy iż cera staje się bardziej szara i szorstka. To, jaką skórą będziemy się cieszyć w tym czasie, zależy przede wszystkim od stylu życia, jaki prowadziliśmy przez lata. Bez wątpienia osoby często korzystające z kąpieli słonecznych, będą zauważały więcej uszkodzeń na skórze niż te, które stroniły od słońca i używały kremów z filtrem.
Dla osób, które nie chcą interwencji chirurgicznej
Kiedy nie chcesz korzystać z bardzo inwazyjnych procedur, ale zależy Ci na tym, aby twoja skóra była w dobrej kondycji, zacznij od podstaw. Co mamy na myśli? Zwróć uwagę na zdrowy styl życia: dieta i aktywność fizyczna mają ogromny wpływ na wygląd skóry. To niewiele, a tak naprawdę bardzo dużo, nie tylko dla twojego zdrowia, ale również pięknego wyglądu. Jeśli natomiast chcesz pójść o krok dalej, polecamy wspierać skórę twarzy zabiegiem Endermolift. To specjalny mechaniczny masaż, który pobudza skórę do pracy w sposób naturalny. Wpływa na zwiększenie syntezy kwasu hialuronowego, stymuluje produkcję elastyny i spowalnia rozpad włókien kolagenowych. Doskonałym rozwiązaniem wpływającym na poprawę kondycji skóry będzie mezoterapia fibryną bogatopłytkową lub osoczem bogatopłytkowym. Zabiegi te będą naturalnie pobudzały skórę do odnowy. Fibryna, ze względu na konsystencję, będzie miała też właściwości wypełniania zmarszczek – natomiast trzeba wiedzieć, że ten efekt wypełnienia może nie być długotrwały. Osobom ceniącym naturalne efekty polecamy również skorzystanie z biostymulatorów (Nucleofill lub Pluryal pod oczy), które mają głębokie działanie regeneracyjne, odżywcze, wzmacniające i wygładzające.
Dla osób zdecydowanych na małoinwazyjne metody
W zależności od kondycji skóry może się zdarzyć, że skóra po 40. lub 50. będzie potrzebowała silniejszej stymulacji. Jeśli chcesz skorzystać z mocniejszych, ale jednocześnie nadal małoinwazyjnych metod, warto rozważyć lifting nićmi Aptos w poszczególnych partiach twarzy. Można je zastosować w okolice szyi, brody, podbródka lub policzków. Doskonale napną skórę i wygładzą zmarszczki, a dzięki temu, iż są zbudowane z kwasu polimlekowego i kaprolaktonu, będą długotrwale poprawiać jakość oraz gęstość skóry. Innym sposobem na zmarszczki będzie zastosowanie przeszczepu tłuszczu. Podając go w twarz, w określone okolice, możemy naturalnie wypełnić nawet głębokie zmarszczki.
Dla osób zdecydowanych na ingerencję chirurgiczną
Gdy skóra wymaga podjęcia bardziej zdecydowanych kroków, dla uzyskania jeszcze lepszych efektów i gdy pacjent jest gotowy na inwazyjny zabieg, możemy wykonać pełny lub częściowy lifting twarzy. To rozwiązanie, które w znaczący sposób pozwala napiąć skórę, przez co znikają wiotkości, a zmarszczki się wygładzają. Należy wiedzieć, że jest to procedura, która wymaga przejścia określonego okresu rekonwalescencji, ale w pewnych przypadkach (gdy opadanie tkanek jest naprawdę duże) jest jedyną skuteczną metodą, aby osiągnąć zamierzony znacznego efekt odmłodzenia.
